Dokładnie rok temu, 5 stycznia 2017, na budowie szpitalnego miasteczka uroczyście wbito pierwszą łopatę. Od tego czasu na Bielanach, przy Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym sporo się wydarzyło…

Pierwsze grudy ziemi przesypali m. in. marszałek województwa Piotr Całbecki, prezes Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych Aleksander Szczęsny i dyrektorka szpitala Sylwia Sobczak.

W styczniu ubiegłego roku, tak jak i obecnie na placu budowy nie próżnowano. Ekipa Budimeksu, wykonawcy inwestycji, rozbierała niepotrzebne budynki i organizowała plac budowy. W sumie pracowało tam wtedy pół setki fachowców.

Pod koniec stycznia na terenie stanął potężny żuraw wieżowy. Od tej chwili już z daleka widać było, że coś tam się przy szpitalu dzieje…

W lutym budowa powoli zaczynała zbliżać się do poziomu gruntu. Zapadła także decyzja, by wielopoziomowy garaż „podwyższyć” o jedno piętro. Dzięki temu może tam teraz zaparkować o 100 aut więcej niż planowano na początku.

Roboty ziemne i prace związane ze stabilizacją podłoża pod fundamenty prowadzono także w marcu, ale w przypadku jednego z budynków technicznych prace „wyszły” ponad poziom gruntu. Najbardziej zaawansowany był obiekt techniczno-garażowy, w którym zaplanowano m. in. główny węzeł cieplny i miejsca postojowe dla karetek.

Na początku wiosny prace prowadzono w czterech różnych miejscach. Roboty szły zgodnie z planem, ale na budowie, jak to na budowie, zawsze zdarzają się niespodzianki. W połowie miesiąca, na terenie gdzie zaplanowano trafostację odkryto pociski! I to nie byle jakie, ale dużego kalibru: przeciwlotnicze. Trzeba było wezwać saperów, którzy je unieszkodliwili.

11 kwietnia na terenie szpitalnego miasteczka wmurowano kamień węgielny. Został on poświęcony w Rzymie przez papieża Franciszka. Przy kamieniu umieszczono także kapsułę czasu. Znalazły się w niej: akt erekcyjny, pamiątkowe papieskie różańce: od Jana Pawła II i Franciszka, prace laureatów dziecięcego konkursu plastycznego „Rozbudowa szpitala – wizja małego pacjenta”, aktualne wydania regionalnych gazet, pamięć USB z dokumentami inwestycji, monety oraz zdjęcie z poświęcenia kamienia węgielnego i wspólna fotografia wszystkich uczestników uroczystości.

Pod koniec kwietnia były już widoczne elementy parteru tzw. budynku H, który stanie się sercem całego kompleksu. Znajdzie się tam m. in. SOR i główny blok operacyjny. Rozpoczął się montaż prefabrykatów, z których powstał garaż wielopoziomowy. Szybkość z jaką rósł ten budynek w maju naprawdę robiła wrażenie. Budynek administracyjny osiągnął parter, a w budynkach technicznych rozpoczęły się prace nad ścianami attykowymi i stropami.

Pod koniec miesiąca budowę odwiedził komisarz Vytenis Andriukaitis, odpowiedzialny w Komisji Europejskiej za sprawy zdrowia i bezpieczeństwa. – Jestem pod wrażeniem, widząc, jak efektywnie realizowane jest to przedsięwzięcie – mówił.

Wznoszenie kilku budynków technicznych oraz parkingu wielopoziomowego zakończyło się w czerwcu, a wykonawca przystąpił do prac wewnątrz tych obiektów.

Latem na budowie zrobiło się tłoczno, nie tylko z powodu intensywnych prac, nowo powstające szpitalne miasteczko odwiedziła zorganizowana grupa architektów z całej Polski. Przyjechali by zobaczyć jak wznoszony jest jeden z najnowocześniejszych szpitali w kraju. Kilka dni później na budowie goszczono przedstawicieli zaprzyjaźnionej prowincji Hubei w Chinach. Inwestycję na Bielanach oglądali profesorowie nauk medycznych: Guobin Wang i Hongbo Wang ze Szpitala Zespolonego w Wuhan. Nie sposób nie wspomnieć o cyklicznych weekendowych wycieczkach po terenie budowy, w których mogli wziąć udział wszyscy zainteresowani. Odbyło się ich w sumie kilkanaście.

Latem na Bielany przywieziony został dynamiczny UPS o mocy 1670 kVA/1,5 MW. Ten generator, został wykonany przez holenderską firmę Hitec Power Protection z Almelo. Urządzenie ma reagować na każdy ubytek napięcia w sieci zasilającej dla kluczowych jednostek miasteczka szpitalnego, tak szybko by przerwy w dostawie były niezauważalne. Wszystko po to by odpowiednio zadbać o bezpieczeństwo pacjentów.

Przez lipiec urósł nowy budynek główny. W zachodniej części osiągnął poziom drugiego piętra. Latem prace trwały także w innych obiektach, np. w garażu wielopoziomowym pojawiły się posadzki.

Kładziono także instalacje elektryczne oraz sanitarne. W kolejnych tygodniach także skupiono się na pracach wewnątrz budynków. W głównym obiekcie stawiano m.in. ścianki działowe, na budynku administracyjnym pojawił się strop, w budynkach technicznych malowano ściany i montowano stolarkę drzwiową. Zakończyły się roboty w węźle cieplnym i rozpoczęto jego rozruch.

Jesienią na budowie także panował spory ruch. We wrześniu zakończono m.in. murowanie ścian wewnętrznych w części zachodniej głównego budynku, ruszyły wykopy pod pawilon, gdzie będzie oddział zakaźny. Sporo także udało się zrobić, jeśli chodzi o instalacje sanitarne i elektryczne. Cały czas trwały także roboty wykończeniowe wewnątrz stojących już budynków technicznych i garażu wielopoziomowego. W październiku zakończono szalowanie i zbrojenie stropu nad częścią trzeciego piętra pawilonu administracyjnego, prowadzono także prace na dachu zachodniej części budynku H. Jeśli chodzi o oddziały zakaźne, to wykonywane były ściany fundamentowe, zaczęto także izolować fundamenty.

Wtedy też rozpoczął się kolejny, ważny etap inwestycji: zakup sprzętu. Przetarg, który został ogłoszony w październiku dotyczył urządzeń do budynku H. Chodziło o taki sprzęt jak: różnego rodzaju stoły operacyjne, angiografy, tomografy, rezonans, aparat RTG, lampy operacyjne, automatyczne śluzy do transferu pacjenta, wysięgniki, kolumny: anestezjologiczne, chirurgiczne i na salę wybudzeń, zestawy laparoskopowe z torami wizyjnymi, wysięgniki oraz wyposażenie centralnej sterylizatorni.

Tymczasem w budynku, do którego sprzęt ma trafić, w listopadzie m. in. tynkowano klatki, montowano windy, stawiano ścianki gipsowo-kartonowe. Nie próżnowano także na innych odcinkach.

Chyba najważniejszym wydarzeniem tego roku, a na pewno grudnia, było oddanie wielopoziomowego parkingu. Dzięki niemu wreszcie skończyły się kłopoty z parkowaniem przy szpitalu. Na czterech poziomach mieszczą się 423 samochody. Są także miejsca, gdzie bezpiecznie zaparkujemy rower. Zazwyczaj zajęte jest około 2/3 miejsc parkingowych. Nie ma więc problemów ze znalezieniem wolnego stanowiska. Koszt budowy tego obiektu to 14 mln zł.

Zakończone także budowę, może nieco mniej spektakularnych, ale równie ważnych dla sprawnego funkcjonowania szpitalnego miasteczka budynków: garażu dla ambulansów (gdzie jest również, kotłownia olejowa, trafostacja, stacja mycia łóżek) oraz trafostacji i podziemnego neutralizatora ścieków z miejscem na gromadzenie odpadów komunalnych.

A co nas czeka w tym roku? To już inna historia…

Autor: A. Kępka