Bryła nowego budynku głównego szpitala na Bielanach jest już gotowa. Ostatnie prace żelbetowe prowadzone są na dachu budynku. Na jego wschodniej części stawiane jest lądowisko dla helikopterów. Widać już żelbetowe filary, na których położona zostanie płyta, wybudowana w tej samej technologii. Trwają prace przy szybie windy docierającej aż na lądowisko.

Płyta ma być podgrzewana. Dzięki temu będzie można z lądowiska korzystać także w czasie mrozów.

– Szpital na Bielanach nie dysponuje lądowiskiem dla helikopterów, dlatego transport lotniczy jest obecnie wykorzystywany bardzo rzadko, wymaga bowiem przewiezienia np. pacjenta z lotniska do szpitala karetką – mówi Janusz Mielcarek, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Lecznice posiadające lądowiska korzystają z nich w przypadkach, gdy zagrożone jest życie pacjenta, ponieważ transport śmigłowcem jest zdecydowanie szybszy niż karetką.

Fot. Łukasz Piecyk UMWK-P

Tak może być na przykład wtedy, gdy dojdzie do wypadku na zatłoczonej autostradzie. W niektórych szpitalach z transportu lotniczego korzysta się nawet kilka razy dziennie.

Lądowisko na Bielanach będzie można zobaczyć już w maju. Do użytku zostanie oddane wraz z całym budynkiem.

Fot. Łukasz Piecyk UMWK-P